Polskie kino wiele ma twarzy. Znudzona Izabela Łęcka z Lalki Wojciecha Jerzego Hasa, roześmiana Tunia z Panien z Wilka Andrzeja Wajdy, zatwardziały Bogusław Linda jako porucznik Arek w Krollu Władysława Pasikowskiego (i nie tylko) i pełne rozgoryczenia spojrzenie Iron Idema z Wojny światów… Piotra Szulkina.
Będziemy pamiętać i wspominać ze wzruszeniem!
Dziękujemy wam wykładowcy, eksperci i miłośnicy kina, którzy dzielili się wiedzą na temat polskiej kinematografii na cotygodniowych prelekcjach! I dzięki wam – widzowie, którzy bywaliście, czujnie obserwowaliście, rozmawialiście, chłonęliście wiedzę.
Do zobaczenia za kilka miesięcy na kolejnym cyklu Akademii Polskiego Filmu!